Dzieci szalenie szybko rosną i zmieniają się w ekspresowym tempie. Tyle pięknych chwil chcielibyśmy zatrzymać w pamięci! Słodkie miny, gesty, uśmiechy, grymasy, okrzyki radości, nauka siadania, raczkowania i chodzenia – każda sekunda jest warta uwiecznienia. 🙂 Pstrykanie zdjęć, kręcenie filmów, zapisywanie wspomnień oraz zbieranie drobiazgów dostarcza sporej dawki wzruszeń, radości i może być niesamowitą frajdą. Ulotne chwile możemy zatrzymać na fotografiach, które będą stanowiły niewyobrażalnie wielką wartość dla całej rodziny. Jednak fotografowanie dzieci nie jest wcale takie proste. Wyzwanie podjęła Edyta – prawdziwa czarodziejka fotografii. Z uśmiechem na twarzy, wielkim zaangażowaniem i zamiłowaniem wykonuje sesje noworodkowe, niemowlęce, dziecięce, brzuszkowe, rodzinne oraz okolicznościowe. 🙂 Sylwia: Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z fotografią? Edyta: Tak naprawdę odkąd pamiętam całe życie biegałam z aparatem. Kiedyś były inne czasy a największą dostępną kliszą była trzydziestka szóstka i to już było coś. 🙂 Każde zdjęcie było na wagę złota i te oczekiwanie na wywołanie ich. Najgorzej jak się prześwietliło kliszę! 😀 Już wtedy w zwykłej…
Magiczny świat fotografii dziecięcej – wywiad z Edytą Mac
więcej